W samym sercu Szczecina stoi piękny budynek w którym mieścił się kiedyś Hotel Gryf, niestety nieco zaniedbany stracił swoje gwiazdki i przeistoczył się w ogromny hostel. Gryf był pierwszym hotelem w powojennej historii Szczecina, mieścił się w
czteropiętrowej kamienicy, w centrum miasta w odległości 1,5 km od
Starówki.
www.sedina.pl |
Hotel kilka lat temu zakupił Paweł Golema, które chce przeistoczyć go w czterogwiazdkowy obiekt z kasynem. W marcu 2014 roku zapadnie decyzja o przyznaniu koncesji. Właściciel już zlecił projekt wykonania modernizacji kamienicy. Projekt nowej elewacji wykonało Studio Projektowe Herman, które projektowało znanemu szczecińskiemu restauratorowi także kilka innych obiektów: Columbus Coffee w Oxygenie czy restaurację Chrobry. Wykonał także koncepcję hotelu nad Rusałką, który raczej nie zostanie zrealizowany.
- W przypadku hostelu Gryf wykonaliśmy jedynie projekt elewacji - mówi architekt Leszek Herman. - Przed przystąpieniem do prac analizowałem stare fotografie, bo budynek był po wojnie mocno zniszczony. Nie dało się odtworzyć kolorów elewacji na podstawie laboratoryjnych badań zachowanych warstw tynku.
Architekci zaproponowali dwie wersje kolorystyczne. Decyzja, która miałaby być zastosowana, jeszcze nie została podjęta.
- W przypadku hostelu Gryf wykonaliśmy jedynie projekt elewacji - mówi architekt Leszek Herman. - Przed przystąpieniem do prac analizowałem stare fotografie, bo budynek był po wojnie mocno zniszczony. Nie dało się odtworzyć kolorów elewacji na podstawie laboratoryjnych badań zachowanych warstw tynku.
Architekci zaproponowali dwie wersje kolorystyczne. Decyzja, która miałaby być zastosowana, jeszcze nie została podjęta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz