piątek, 2 stycznia 2015

Hello 2015! You must be GOOD!!!

No i przed nami kolejny rok! Było podsumowanie 2014, to teraz pora na wprowadzenie do 2015!



   Jako, że moje wszelkie wyjazdy muszę tak organizować by nie kolidowały z pracą, to moimi najlepszymi przyjaciółmi w tej kwestii są długie weekendy :) Urlopu trochę zostało z 2014 roku, więc do wykorzystania mam jakieś 32dni, które muszę jak połączyć z długimi weekendami właśnie, które w 2015 przedstawiają się następująco:
  • Pierwszy właśnie trwa i mimo, że z niego korzystam to niestety stacjonarnie beż żadnych wyjazdów.
  • Drugi weekend czeka na nas w kwietniu, ale będzie trwał tylko 3 dni
  • Trzeci weekend to weekend majowy, ale niestety w tym roku również słabo bo tylko 3 dni 1szy maja wypada w piątek, a 3.05 w niedzielę
  • W czerwcu troszkę lepiej bo 4 dni
  • Listopad zapowiada się całkiem ładnie bo biorąc 4 dni wolne będziemy mogli mieć ich aż 9!
W poprzednich latach bywało znacznie lepiej, no ale cóż nie zawsze może być aż tak przyjemnie. 

   Nie byłabym sobą, gdym już nie miała planu i wypisanych wszystkich urlopów na najbliższy rok, a mój kalendarz wygląda następująco:

  • Walentynki spędzę na promie Unity Line, którym popłynę do Szwecji i z powrotem, a rejs ten dokładnie Wam zrelacjonuję, ale inaczej bo nie od strony pasażera, a załogi :)
  • Pierwszy weekend marca to tradycyjny coroczny wyjazd do Kołobrzegu - nasza 9 rocznica - jeszcze nie zdecydowałam się, na żaden hotel, ale największe szanse ma Havet lub Marine.
  • Szóstego marca jedziemy do Zakopanego i spędzamy 3 dni w cudnym hotelu Redyk, a w drodze powrotnej na jedną noc zatrzymujemy się w Krakowie.
  • W maju prawdopodobnie odwiedzę rodzinkę na drugim końcu Niemiec, a co za tym idzie zwiedzę przy okazji Bazyleę.
  • W czerwcu jadę na koncert Roxette do Warszawy - duży wybór hoteli, więc jeszcze się nie zdecydowałam - co polecacie?
  • Cały lipiec ciężko pracuję, by w sierpniu mieć nieco dłuższy urlop podczas, którego czekają mnie wyścigi motocyklowe w Brnie i noclegi pod namiotem jak za starych czasów, a w drodze powrotnej Praga, gdzie akurat spędzimy naszą 3 rocznicę ślubu ( tak tak obchodzimy dwie rocznice, a kto zabroni? :)W Pradze olbrzymi wybór hoteli
  • A potem planów brak - pozostanie ciężka praca by zarobić na jakąś bardziej konkretną podróż w 2016 :)
Tak przedstawiają się moje plany wyjazdowe, są jeszcze plany blogowe, które mają na celu m.in zamknąć rok z większą ilością fanów na moim FP - marzy mi się okrągły tysiąc - jak myślicie da radę? :)

A jakie są Wasze plany podróżnicze na najbliższe 365dni?






2 komentarze:

  1. W Pradze polecam Green Lobstera, na rocznicę hotel idealny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie fajny hotel :) rezerwację już zrobiłam jednak i wybór padł na Majestic Plaza :)

      Usuń