poniedziałek, 16 grudnia 2013

Ho(s)tel Gryf w Szczecinie

W samym sercu Szczecina stoi piękny budynek w którym mieścił się kiedyś Hotel Gryf,  niestety nieco zaniedbany stracił swoje gwiazdki i przeistoczył się w ogromny hostel. Gryf był pierwszym hotelem w powojennej historii Szczecina, mieścił się w czteropiętrowej kamienicy, w centrum miasta w odległości 1,5 km od Starówki.

www.sedina.pl

Hotel kilka lat temu zakupił Paweł Golema, które chce przeistoczyć go w czterogwiazdkowy obiekt z kasynem. W marcu 2014 roku zapadnie decyzja o przyznaniu koncesji. Właściciel już zlecił projekt wykonania modernizacji kamienicy. Projekt nowej elewacji wykonało Studio Projektowe Herman, które projektowało znanemu szczecińskiemu restauratorowi także kilka innych obiektów: Columbus Coffee w Oxygenie czy restaurację Chrobry. Wykonał także koncepcję hotelu nad Rusałką, który raczej nie zostanie zrealizowany.

- W przypadku hostelu Gryf wykonaliśmy jedynie projekt elewacji - mówi architekt Leszek Herman. - Przed przystąpieniem do prac analizowałem stare fotografie, bo budynek był po wojnie mocno zniszczony. Nie dało się odtworzyć kolorów elewacji na podstawie laboratoryjnych badań zachowanych warstw tynku.

Architekci zaproponowali dwie wersje kolorystyczne. Decyzja, która miałaby być zastosowana, jeszcze nie została podjęta.



- Wersja w czerwieni jest nawiązaniem do fotografii sprzed wojny. Taki kolor ten budynek miał. Druga propozycja - kremowa, to kolor bezpieczny dla budynku w tym miejscu - mówi Herman. - Obie propozycje przedyskutowałem z konserwatorem zabytków i nie ma wobec nich sprzeciwu. Paweł Golema nie chce zdradzać, ile może kosztować modernizacja obiektu. Zaznacza jedynie, że jeśli koncesja na kasyno zostanie wydana, to budynek przejdzie także modernizację wewnątrz.

Obecnie trwa nieformalne głosowanie mieszkańców Szczecina co do koloru - zdecydowanie wygrywa kolor czerwony, na który również zagłosowałam.

A który kolor Wam się bardziej podoba?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz